Pierniczki na Boże Narodzenia

Wszyscy wiemy że obok karpia i mandarynek które najbardziej kojarzą się nam ze świętami, są również pierniczki. Te prawdziwe można kupić na krakowskim rynku, ale że nie każdy mieszka w małopolskim, podam kilka ciekawych przepisów:

1. Pierniczki z orzechami laskowymi: http://www.mojeprzepisy.info/swiateczne/na-boze-narodzenie-wspaniale-pierniczki.php
2. Pierniczki z migdałami: http://www.kulinarne-przepisy.com/pierniczki/
3. Pierniczki Świąteczne http://www.gotujmy.pl/pierniczki-swiateczne,przepisy,52734.html

Ja niestety nie sprawdzę żadnego, ale życzę udanego pieczenia:)
ps. wyślijcie kilka jak zrobicie:P

Na święta piosenka Britney Spears, któą znalazłem dziś przypadkiem. Nie miałem pojęcia że Brit nagrała coś na święta, a tu miła niespodzianka:) Britney Spears My Only Wish (This Year) - Christmas Song

Po co iść do KFC, skoro Twistera można zrobić w domu. Twister jak z KFC

Koszt zależy od tego, co masz w domu. Będziesz potrzebować placków do tortilli (ja kupuję, nie jestem aż tak odważny w kuchni żeby zrobić je samemu). Kosztują ok 10 zł, można kupić też taniej:) Filet z kurczaka, jeden wystarzczy na ok 3 tortille, ale może wystarzcyć na więcej, zależy ile dasz surówki. Do surówki jakieś ogórki, sałata (ja preferuję lodową), trochę kukurydzy, pomidor i co tam masz jeszcze. Do panierki kurczaka musisz zrobić ciasto naleśnikowe; troszkę mleka, jajko i mąka. Wszystko wymieszaj na tyle gęsto, żeby ciasto nie spływalo z kawałkow kurczaka. Potrzebujesz jeszcze płatków kukurydzianych (najlepiej zwykłe, ja raz zapomniałem kupić i użyłem miodowych. Gościom podobno smakowało, ale nigdy nie wiadomo kiedy kłamią :P)Przy dobrej wprawie tortille można zrobić w mniej niż godzine, ale przygotuj się na jakieś półtora, jeśli jeszcze tego nie robiłeś.
Do sosu będziesz potrzebował czosnku, jogurtu naturalnego i majonezu. Mieszasz majonez i jogurt (majunezu połowę mniej niż jogurtu) i dodajesz ok 2-3 ząbki czosnku ugniecionego. Mieszasz. Oczywiście możesz po staropolsku użyć ketchupu:D, jednak lepiej nie proponuj go gościom, jeśli będziesz dla nich gotował.
Filet z kurczaka oczyszczamy i kroimy w małe kosteczki ok 2x1,5 cm. Zamaczamy w cieście naleśnikowym, a następnie w pokruszonych bardzo drobno płatkach kukurydzianych z odrobiną papryki (ostrej lub słodkiej, jak wolisz) i wrzucamy do rozgrzanego oleju, który powinien zakryć je do połowy. Smażymy ok 2 minut z każdej strony, potem najlepiej przekroić jeden kawałeczek i sprawdzić czy nie jest surowy w środku:D
Sałatka: Wszystko kroimy w średnio duże kawałki i wrzucamy do miski. Teraz robimy sos winegret. sól, cukier (po około łyżeczki, ale lepiej sprawdź jak będzie smakowało) ocet i olej po ok łyżce, i z przepisu Magdy Gessler odrobina miodu jeśli masz. Wszystko wymieszaj bardzo dokładnie żeby się rozpuściło i oblej sałatkę.
Sałatkę lepiej zrobić przed kurczakiem i włożyć do lodówki, ale już tak mi się napisało:P
Teraz wkładasz kilka kawałków kurczaka i sałatkę do placka tortilli, oblewasz sosem i zawijasz w stożek. Najlepiej jest potem zawinąć w folię aluminiową żeby dało się trzymać, a jeśli podasz na talerzu to zepnij dwoma  wykałaczkami.
Gościom każesz się cieszyć że zrobiłeś jedzenie i wszyscy są zadowoleni:)

A to mój hit ostatniego miesiąca. Brodka - Granda

Śniadaniowo! Kanapka zainspirowana McDonalds'em

Usłyszałem reklamę Croissant'a w radiu i zachciało mi się śniadania z McDonalds'a. A że w najbliższej okolicy takowego nie ma, zrobiłem sobie sam. Potrzebujesz chlebek tostowy, jajko, olej, szynkę (najlepiej bekon jeśli masz), ser żółty i ewentualnie do smaku jakiś sos bądź przyprawę. Robisz jajko sadzone, troszkę posól do smaku, na kromkę chleba tostowego plasterek sera żółtego. Na niego plasterek szybki, potem jajko sadzone, znowu szynka i ser. Na górze sos jeśli chcesz (ja dałem czoskowy :p). Robisz dobrą kawkę i śniadanie voilà.

Na pobudzenie królowa Gaga:) I  300 milionowy hit youtube'a.

Na słodko! Deser z bitej śmietany i malin

Dziś wzięło mnie na deser, który miałem zrobić wczoraj:P Użyłem bitej  śmietany śnieżki, odmrożonych malin, syropu malinowo-żurawinowego, białej czekolady i przyprawy do deserów (m.in. goździki). W salaterce, dużym kubku bądź pucharku, na dno nasyp troszkę przyprawy do deserów i utartej białej czekolady. Na tyle żeby nie zakryło dna całkowicie. Wrzuć jedną lub kilka malin i kawałeczek kostki czekolady (nie całą). Nałóż pierwsza warstwę bitej śmietany, do ok 1/2 naczynia;). Teraz powtórz czynności zrobione na dole, ale dodatkowo nalej odrobinę (albo dwie odrobiny) syropu. Nałóż druga warstwę bitej śmietany, , znów powtórz czynność z dna, polej syropem i nałoż kilka malin i.... Mniam:)

Pasująca do tego deseru Katy Perry, w towarzystwie Elmo z ulicy sezamkowej:D

Wieczorowo! Sałatka lodówkowa z grzankami czosnkowymi

Szykowałem się do przygotowania deseru, ale szukając dobrego przepisu zjadłem tyle białej czekolady, że przeszła mi ochota na słodkie. Więc wykorzystując ugotowane wcześniej jajka i zrobiłem sałatkę.

Potrzebujesz:

-puszka kukurydzy

-ok 15-20 oliwek

-2,5 łyżki majonezu

-jedna średnia cebula (mniejsza niż większa)

- kilka liści kapusty pekińskiej (wolałbym użyć sałaty lodowej ale nie miałem w lodówce)

-3 jajka

-pieprz i sól według uznania

Do grzanek:

-pieczywo pokrojone w kromki (chleb, bułka)

-ząbek czosnku

Ugotowane jajka kroimy w jakąś tam kosteczkę, sałatę można po prostu porwać w niewielkie kawałki, oliwki kroimy wg. uznania, ja kroiłem na 3. Cebulę kroimy w plasterki o grubości odpowiedniej do sałatki (nie za duże, nie za małe). Wszystko wrzucamy do miski, dodajemy majonej, dosypujemy pieprzu i soli wg. uznania.
Na patelnie wlewamy troszkę oleju i podgrzewamy go tak żeby skwierczał (ja maczam palce pod kranem i delikatnie strzelam kropelkami wody, jeśli strzela, jest odpowiednio gorący:D). Na rozgrzany olej wrzucamy kromki i opiekamy z dwóch stron. Po ściągnięciu z patelni odpowiednio zarumienionych kromek, smarujemy je z jednej strony czosnkiem. Jeden ząbek powinien wystarczyć. Idealnie pasuje sok pomarańczowy. Smacznego:)

Może troszkę na smutno, ale dla mnie sentymentalnie: Farba -Zagubiony Książe

Na gotowe! Spaghetti po Bolońsku

Dziś wracałem do domu niesamowicie głodny, nie miałem ochoty nic przyrządzać, więc po prostu kupiłem gotowe jedzenie do zalania wrzątkiem.
"Spaghetti po Bolońsku" Winiary kupić może zdecydowanie każdy, koszt to ok 2,99zł ( w moim przydomowym markecie, który nie należy do supertanich). Jeśli chcesz kupić gotowe danie Knorr, musisz liczyć się z tym, że będzie jakoś o połowę droższe od Winiary.
Czas przygotowania to ok 8-9 minut (w tym gotowanie wody). Po zalaniu należy przykryć na 5 minut. Wieczko można "zatrzasnąć" na brzegach kubeczka, więc nie trzeba używać talerzyka do przykrycia:P
Smak jak dla mnie całkiem dobry, a nie jestem fanem spaghetti. Polecam :)

i po 5 minutach:)

A do posłuchania w pochmurny dzień piosenka Madonny sprzed 20 lat:D Vogue:)

Drugi! Przedkolacyjny banan z syropem

Zdecydowanie nie należę do osób jedzących 3 regularne posiłki dziennie. Nie wytrzymałbym. I tak czekając na kolację która zostanie mi przyniesiona (ot pizza:p), chodząc po kuchni znalazłem banana.
Pokrojony w plasterki i oblany syropem malinowo-żurawinowym Herbapolu jest troszkę zbyt słodki, ale chyba tego właśnie potrzebowałem.

Zamordowane tymi zdjęciami poczucie estetyki podbudujecie sobie klipem 10 letniej córki Willa Smitha:

Pierwszy! Ziołowa bagietka

Mój pierwszy post to bagietka z ziołami, dodatkowo barszcz czerwony Winiary oraz odmrożony bigos mamy:)

Przepis na bagietkę ukradziony ze strony http://cooks.pl/przepis_przemo_ziolowa_bagietka

Według przepisu przekrojoną bagietkę należy wypełnić masłem wymieszanym z ziołami. Ja użyłem bazylii, oregano (bo lubię) odrobiny czerwonej papryki w proszku i czegoś tam jeszcze co miałem.

Nie dawajcie tego do piekarnika na 15 minut tak jak w przepisie!! Ja wsadziłem na 10 i bagietka troszkę się zaczerniła na dole. Ogólnie niesmaczne, twarde. Jakiś idiotyczny pomysł żeby wsadzać bagietkę do piekarnika... Mój pusty żołądek uratował odmrożony bigos mamy i niezawodny barszcz czerwony Winiary.
Oczywiście istnieje nikła możliwość że spieprzyłem tą bagietkę, ale nie polecam sprawdzania, szkoda bagietki:P

I jeszcze piosenka którą odkryłem na liście soundtracków filmy "The September Issue" z Anną Wintour.