Do sosu będziesz potrzebował czosnku, jogurtu naturalnego i majonezu. Mieszasz majonez i jogurt (majunezu połowę mniej niż jogurtu) i dodajesz ok 2-3 ząbki czosnku ugniecionego. Mieszasz. Oczywiście możesz po staropolsku użyć ketchupu:D, jednak lepiej nie proponuj go gościom, jeśli będziesz dla nich gotował.
Filet z kurczaka oczyszczamy i kroimy w małe kosteczki ok 2x1,5 cm. Zamaczamy w cieście naleśnikowym, a następnie w pokruszonych bardzo drobno płatkach kukurydzianych z odrobiną papryki (ostrej lub słodkiej, jak wolisz) i wrzucamy do rozgrzanego oleju, który powinien zakryć je do połowy. Smażymy ok 2 minut z każdej strony, potem najlepiej przekroić jeden kawałeczek i sprawdzić czy nie jest surowy w środku:D
Sałatka: Wszystko kroimy w średnio duże kawałki i wrzucamy do miski. Teraz robimy sos winegret. sól, cukier (po około łyżeczki, ale lepiej sprawdź jak będzie smakowało) ocet i olej po ok łyżce, i z przepisu Magdy Gessler odrobina miodu jeśli masz. Wszystko wymieszaj bardzo dokładnie żeby się rozpuściło i oblej sałatkę.
Sałatkę lepiej zrobić przed kurczakiem i włożyć do lodówki, ale już tak mi się napisało:P
Teraz wkładasz kilka kawałków kurczaka i sałatkę do placka tortilli, oblewasz sosem i zawijasz w stożek. Najlepiej jest potem zawinąć w folię aluminiową żeby dało się trzymać, a jeśli podasz na talerzu to zepnij dwoma wykałaczkami.
Gościom każesz się cieszyć że zrobiłeś jedzenie i wszyscy są zadowoleni:)
A to mój hit ostatniego miesiąca. Brodka - Granda
0 komentarze:
Prześlij komentarz